Podczas najbliższego spotkania nasi goście zabiorą nas na Spitsbergen, a także w znacznie bliższe nam Tatry. Przespacerujemy się po arktycznych lodowcach m.in. tropem zakumulowanych w nich zanieczyszczeń atmosferycznych, które wskutek ich wytapiania uwalniane są na powrót do środowiska. W najwyższych polskich górach poszukamy z kolei śladów, które w trakcie ostatniego glacjału lodowce wyżłobiły w ich krajobrazie oraz przekonamy się, jak wyglądał on przed ich całkowitym zanikiem. Nie zabranie również solidnej dawki ogólnej wiedzy na temat lodowców, która pozwoli lepiej zrozumieć naturę tych fascynujących i spektakularnych obiektów. Zapraszamy 14 listopada, o godz. 18.00, do bud. U-2 (sala audytoryjna, ul. Reymonta 7) oraz online na kanale YouTube AGH. Wstęp wolny.
18.00-18.30 – „Czy lodowce są rzekami lodu?”, prelegent: dr hab. inż Przemysław Wachniew, prof. AGH
18.30-18.45 – pytania do prelegenta
18.45-19.15 – „Plejstoceńskie lodowce – rzeźbiarze tatrzańskiego krajobrazu”, prelegent: dr inż. Jerzy Zasadni
19.15-18.45 – pytania do prelegenta
Prowadzenie spotkania: prof. dr hab. inż. Tomasz Bajda
Obecnie obserwujemy szybkie zmniejszanie się zasięgu lodowców na wszystkich zlodowaconych obszarach Ziemi. Choć rosną i zmniejszają się one w rytm zmian klimatu, to ich ruch, kojarzący się z płynięciem rzeki, wynika ze specyficznych własności lodu, który pod własnym ciężarem ulega powolnym i trwałym odkształceniom.
Lodowce, podobnie jak prawdziwe rzeki, są też środowiskiem życia licznych organizmów. Istnienie tego glacjalnego ekosystemu ma konsekwencje dla obiegu zanieczyszczeń atmosferycznych – topniejące lodowce uwalniają substancje, w tym promieniotwórcze, które przez wiele lat były związane na ich powierzchni przez materię organiczną.
Czy w związku z tym jest się czego obawiać?
Pracuje w Zespole Fizyki Środowiska Wydziału Fizyki i Informatyki Stosowanej AGH. Głównym wątkiem jego pracy naukowej jest zastosowanie metod znacznikowych, w tym izotopów trwałych i promieniotwórczych, w badaniu różnych elementów środowiska wodnego i kriosfery. Brał udział w trzech wyprawach naukowych na Spitsbergen, których wynikiem było odkrycie nagromadzeń substancji promieniotwórczych w środowisku lodowcowym.
Tatry to wysoko wyniesiony tektonicznie masyw górski z przepiękną rzeźbą, która często określana jest jako alpejska. Krajobraz ten został ukształtowany przede wszystkim przez surowy klimat. Tatrzański pejzaż kryje w sobie wiele śladów wydarzeń z przeszłości, które pokazują, na co było stać system klimatyczny Ziemi w jego najbardziej surowej odsłonie – w trakcie zlodowaceń plejstoceńskich.
Podczas wykładu prelegent postara się odpowiedzieć na pytania: skąd wiemy, kiedy i gdzie lodowce były obecne w krajobrazie Tatr? Jak były grube i wielkie oraz jak zmieniały krajobraz? Co możemy powiedzieć o klimacie, jaki wtedy panował?
Dodatkowo, dzięki współczesnej nauce i technologii, wirtualnie zaglądniemy w epokę lodową, aby zobaczyć krajobraz Tatr jakiego nie pamiętają najstarsi górale.
Pracuje na Wydziale Geologii, Geofizyki i Ochrony Środowiska AGH. Jego głównym zainteresowaniem badawczym jest rzeźba lodowcowa masywów górskich Alp i Karpat, ze szczególnym uwzględnieniem Tatr. Zajmuje się m.in. tworzeniem map geologicznych i geomorfologicznych, datowaniem form glacjalnych, rekonstrukcją lodowców oraz odtwarzaniem ewolucji rzeźby i klimatu gór wysokich. Jest twórcą nagrodzonej na arenie międzynarodowej mapy przedstawiającej Tatry podczas maksimum ostatniego zlodowacenia.