XXI wiek to czas inżynierów, badań naukowych, wielkich odkryć, dążenia do zdobywania tego, co jeszcze nie tak dawno wydawało się czystą fantastyką. Doskonałym tego przykładem jest Akademia Górniczo-Hutnicza, będąca inkubatorem niezwykłych rozwiązań, twórczej i nieograniczonej myśli technicznej, dzięki której pokonuje się bariery w wielu dziedzinach, jak medycyna, motoryzacja czy energetyka. AGH jest kolebką wielu nowatorskich pomysłów, które są realizowane m.in. dzięki współpracy międzywydziałowej i kierunkom interdyscyplinarnym. Nasi studenci uznali, że współcześni badacze, poza dostępem do laboratoriów i nowoczesnego sprzętu, potrzebują do osiągnięcia sukcesu jeszcze dwóch rzeczy - szybkiego dostępu do rzetelnej informacji i możliwości wymiany doświadczeń. Studenci z kół naukowych Glider i Synergy tworzą serwis SKNnet.pl, który ma pomóc w rozwiązywaniu problemów napotykanych przez młodych naukowców.
Czym ma być SKNnet.pl? Ma umożliwiać komunikację kołom naukowym wszystkich krakowskich uczelni. Bartłomiej Pisulak - pomysłodawca strony - wyjaśnia, że chodzi o stworzenie takiego serwisu internetowego, który będzie integrował i wspomagał osoby działające w kołach naukowych. Jak wynika z jego obserwacji, koła naukowe napotykają w swojej pracy na trzy przeszkody. Po pierwsze - brak stron internetowych (aktywne i dobrze prowadzone mają tylko nieliczne koła, a około 25 proc. nie ma ich w ogóle). Po drugie - nie wykorzystuje się outsourcingu wiedzy między kołami naukowymi. Np. jeśli istnieje koło humanistyczne, a wśród działających w nim osób nie ma kogoś, kto potrafi tworzyć strony internetowe, to SKNnet.pl ułatwi znalezienie osoby z innego koła naukowego, która taką stronę bez problemu wykona. Sens takiej wymiany doświadczeń podkreślił już Henry Ford, który stwierdził, że „jeśli jest coś, czego nie potrafimy zrobić wydajniej, taniej i lepiej niż konkurenci, nie ma sensu, żebyśmy to robili i powinniśmy zatrudnić do wykonania tej pracy kogoś, kto zrobi to lepiej niż my". Obecnie koła rzadko nawiązują współpracę z innymi, bo nie wiedzą, do kogo mogą się zwrócić o pomoc i kto ma wiedzę z danej dziedziny. Gdy zacznie działać SKNnet.pl, to np. humaniści będą mogli skontaktować się z kołem, które specjalizuje się w tworzeniu stron internetowych, a fizycy z kołem językowym, które przetłumaczy ich artykuł na język obcy. Informacje o tym, czym się zajmuje każde koło, co potrafi i jakiego wsparcia może udzielić, znajdą się właśnie w studenckim serwisie.
Trzecią przeszkodą jest brak wymiany informacji o wykładach czy szkoleniach organizowanych przez koła. Często zdarza się, że jakaś uczelnia organizuje spotkanie z ciekawą osobą lub wykład otwarty. Niestety, nigdzie poza jej murami nie ma informacji na ten temat, bo np. brakuje środków na promocję. - Nasz projekt ma na celu rozwiązanie tych problemów. Więc pierwszą rzeczą, którą udostępniamy, jest możliwość rejestracji kół w naszym portalu. KN może być zarejestrowane tylko przez osobę, która posiada e-mail uczelniany. Chcemy w ten sposób zminimalizować ryzyko podszywania się pod koła. Osoba zgłaszająca koło naukowe będzie musiała wypełnić prosty formularz podając nazwę koła, opiekuna, krótki opis, link do strony, logo i wtedy dostanie wirtualną wizytówkę koła - tłumaczy Bartłomiej Pistulak. W ten sposób można zebrać podstawowe informacje o każdym kole.
Osoba, która założyła koło bądź ma uprawnienia administratorskie, może uzupełniać i uaktualniać informacje o swoim kole, dotyczące tego, kto w nim działa i kto za nie odpowiada. Jest także np. możliwość zgłaszania projektów badawczych przez osoby zrzeszone w kole. Tu również trzeba wypełnić formularz, który zawiera kilka punktów. Wiadomo wtedy, czego projekt dotyczy, kto w nim bierze udział i co już zostało zrobione. To m.in. pozwoli na outsourcing informacji między kołami zajmującymi się różnymi dziedzinami. Jeśli koło zgłasza projekt, w którym napisze, że szuka specjalisty z danej dziedziny, to osoba zainteresowana będzie mogła zebrać informacje o projekcie i zdecydować, czy chce w nim uczestniczyć. Będzie również możliwość znalezienia i zapytania konkretnej osoby, czy chciałaby się dołączyć do danego projektu. Każdy z uprawnieniami administratora ma również możliwość tworzenia czegoś w rodzaju kalendarium czy rubryki z aktualnościami. Jeśli gdzieś jest organizowane jakieś wydarzenie związane z życiem uczelni, to informacja o tym znajdzie się na stronie głównej serwisu studenckiego. Dzięki temu studenci będą wiedzieli, że istnieje miejsce, w którym można uzyskać wiedzę o ciekawych wydarzeniach naukowych w Krakowie, a organizatorzy tych imprez znajdą miejsce, w którym można je zareklamować.
Docelowo serwis będzie miał jeszcze jedno zadanie. - Chcielibyśmy zintegrować naukę z biznesem. Mam informacje od osób, które zajmują się rekrutacją do firm, że nie ma w tej chwili ujednoliconego portalu, który zawierałby projekty realizowane na różnych uczelniach. Bardzo często firmy, które zajmują się wąskimi dziedzinami nauki, byłyby zainteresowane projektami realizowanymi na uczelniach przez studentów - mówi pomysłodawca serwisu. Otwierając taką stronę, przedsiębiorcy z łatwością zorientują się, które projekty odpowiadają profilowi firmy, a widząc zajmujące się nimi osoby, mogą wśród nich szukać pracowników. Jeśli stwierdzą, że projekt przyda się firmie, mogą w niego zainwestować.
Zainteresowanie pomysłem jest bardzo duże - nie tylko ze strony studentów, ale i opiekunów kół. Uważają, że SKNnet.pl zdecydowanie ułatwi promowanie kół, outsourcing informacji i zdobywanie funduszy na wsparcie działania kół. A ponieważ obecnie nie ma serwisu, który zbierałby informacje o ciekawych wydarzeniach na uczelniach, to powstanie serwisu jest bardzo wyczekiwane - podkreślają Bartłomiej Pistulak, Paweł Płuciennik, Michał Czajka, Kamil Bednarz, Waldemar Bauer - twórcy SKNnet.pl. Opiekunami projektu są dr inż. Jarosław Wąs i mgr inż. Jarosław Gracel.
Obecnie trwają ostatnie prace nad dokończeniem strony. Pozostają jeszcze do wykonania drobne poprawki w grafice i testy, które zakończą się pod koniec marca i wtedy najprawdopodobniej serwis zostanie już uruchomiony. Studenci mają już wykupiony serwer i domenę - środki na to pochodzą z grantu rektorskiego. - Na razie projekt kierowany jest do kół uczelni krakowskich, ale jeśli pomysł się spodoba i będzie miał duże zainteresowanie, zostanie rozszerzony na inne miasta - zapowiada Bartłomiej Pistulak.
Tekst: Ilona Trębacz