Przejdź do treści Przejdź do stopki
Artykuły z kategorii Nauka

Uczeni z AGH i UJ współautorami koncepcji nowego obiektu edukacyjnego Tatrzańskiego Parku Narodowego

Mężczyzna z długimi włosami i zarostem na twarzy i mężczyzna z ogoloną głową w okularach i krótką bródką

Dr Piotr Kłapyta i dr inż. Jerzy Zasadni, fot. Marianna Cielecka

Uczeni z AGH i UJ współautorami koncepcji nowego obiektu edukacyjnego Tatrzańskiego Parku Narodowego

Jak opowiedzieć o liczącej setki milionów lat historii Tatr na wystawie, której zwiedzanie obliczone jest na półtorej godziny? Wokół jakich faktów skoncentrować narrację, a z których można zrezygnować bez straty wartości merytorycznej całości przekazu? Na takie pytania musieli odpowiedzieć sobie dr inż. Jerzy Zasadni z Wydziału Geologii, Geofizyki i Ochrony Środowiska AGH oraz blisko współpracujący z nim naukowo dr Piotr Kłapyta z Wydziału Geografii i Geologii UJ, których Tatrzański Park Narodowy zaprosił do współpracy przy tworzeniu koncepcji i scenariusza wystawy „Tatrzańskie Archiwum Planety Ziemia”. Ekspozycję otwarto 18 maja 2024 r. w Kirach w podziemnym obiekcie u wylotu Doliny Kościeliskiej.

Wystawa opowiada o historii naturalnej najwyższych gór Polski i Słowacji oraz początkach obecności człowieka na tym obszarze, wykorzystując do tego celu arsenał środków współczesnego muzealnictwa w postaci filmów, interaktywnych eksponatów i naturalnej wielkości modeli prehistorycznych zwierząt. Dr inż. Zasadni oraz dr Kłapyta w kooperacji ze specjalistami od tworzenia tego typu ekspozycji z firmy KOPTON starali się przełożyć obszerny zasób wiedzy naukowej na temat powstawania i ewolucji Tatr w treść wystawy, która przekaże te informacje w angażujący i zrozumiały dla przeciętnego odbiorcy sposób.

Ich pomysł polegał m.in. na tym, aby wykorzystując dostępną przestrzeń architektoniczną, podzielić całą ekspozycję na siedem zagadnień, które w chronologicznym porządku opowiadają historię naturalną Tatr oraz przedstawiają główne siły, które ukształtowały te góry. W pierwszych trzech salach opowieść zaczyna się od trwającego setki milionów lat procesu powstawania skał krystalicznych i osadowych, zakończonego działaniem sił tektonicznych, które wyniosły góry, jakie znamy dzisiaj. W kolejnych trzech pomieszczeniach dowiadujemy się, jak góry były kształtowane przez lodowce, niszczące procesy grawitacyjne oraz zjawiska krasowe. Opowieść kończy się obecnością człowieka paleolitycznego w Tatrach i ich otoczeniu.

Dr inż. Zasadni oraz dr Kłapyta współtworzyli również treści merytoryczne prezentowane w pierwszych pięciu salach. Nieoceniony wkład merytoryczny w treści poszczególnych zagadnień prezentowanych na wystawie mieli również badaczki i badacze z Uniwersytetu Jagiellońskiego oraz Uniwersytetu Śląskiego: prof. dr hab. Aleksandra Gawęda (UŚ), dr hab. Renata Jach (prof. UJ), prof. dr hab. Alfred Uchman (UJ), dr hab. Jacek Szczygieł (prof. UŚ), prof. dr hab. Paweł Valde-Nowak (UJ) oraz dr Magda Kowal (UJ).

Wystawa Tatrzańskie Archiwum Planety Ziemia, fot. Tatrzański Park Narodowy

Ludzie zwiedzają salę z mapą plastyczną oraz modelem niedźwiedzia naturalnej wielkości

Prezentacja najnowszej wiedzy o Tatrach

Dr inż. Zasadni i dr Kłapyta mieli wyłączny udział w przygotowaniu treści do pomieszczeń, które opowiadają o zlodowaceniach i procesach grawitacyjnych, stanowiących przedmiot ich własnych badań. W pierwszej z nich można obejrzeć m.in. mapę plastyczną Tatr sprzed 20 tys. lat z mappingiem obrazującym lokalizację lodowców, która oparta jest na ich mapie uznanej za najlepszą mapę 2014 r. opublikowaną w międzynarodowym czasopiśmie „Journal of Maps”. Ciekawych materiałów nie brakuje również w drugiej sali, dotyczącej zjawisk grawitacyjnych.

– Podkreślamy m.in. rolę lawin skalnych, ponieważ Tatry to jedyne miejsce w Polsce, gdzie występują takie wysokoenergetyczne i spektakularne ruchy masowe. Współcześnie mają one charakter niewielkich obrywów, ale w przeszłości zdarzały się naprawdę potężne lawiny. Miały nawet kilkaset metrów długości i przemieszczały bloki skalne dorównujące wielkością domom jednorodzinnym. Na wystawie można obejrzeć animowaną rekonstrukcję jednej z takich lawin, która miała miejsce w epoce plejstocenu – opisuje dr inż. Zasadni z AGH.

W przygotowaniu elementów ekspozycji mieli również swój udział studenci z działającego na Wydziale Geologii, Geofizyki i Ochrony Środowiska AGH Koła Naukowego Kartografii Geologicznej i Komputerowej „Azymut”, którzy przy wsparciu dr. inż. Piotra Strzebońskiego, dr. inż. Piotra Strzeleckiego i dr. inż. Zasadniego przygotowali modele analogowe spływu zawiesinowego oraz ruchów fałdowo-nasuwczych, które zostały wykorzystane w filmach prezentowanych na wystawie.

Dr Kłapyta z UJ podkreśla, że wystawa prezentuje aktualny stan wiedzy o Tatrach, oparty na najnowszych badaniach. Niektóre z nich, takie jak odkrycie spektakularnej jak na Europę centralną aktywności uskoku podtatrzańskiego, zostały wykonane zaledwie kilka lat temu.

– My również mieliśmy szansę upowszechnić wyniki naszych prac dotyczących różnych zagadnień – głównie kwestii zlodowaceń, rzeźby glacjalnej oraz lawin skalnych – wymienia.

Wejście do sali, przez które widać infografiki umieszczone na ścianach

Wystawa Tatrzańskie Archiwum Planety Ziemia, fot. Tatrzański Park Narodowy

Góry jak archiwum historii planety

Uczeni zwracają uwagę, że ślady prezentowanych na wystawie procesów przyrodniczych można znaleźć praktycznie po wyjściu za jej próg, w Dolinie Kościeliskiej.

– Serie skał osadowych, uskoki i nasunięcia płaszczowin, o których mowa na wystawie, właśnie w Dolinie Kościeliskiej są doskonale czytelne w krajobrazie. Jeśli natomiast dojdziemy do schroniska na Hali Ornak, czy na Przysłop Miętusi, znajdziemy się już w strefie morenowej ukształtowanej przez lodowce. Z kolei w Dolinie Miętusiej, która również znajduje się niedaleko od miejsca wystawy, znajdują się Wantule, jeden z najpiękniejszych przykładów lawin skalnych z epoki plejstocenu – wskazuje dr inż. Zasadni z AGH.

Dr Kłapyta z UJ dodaje, że w dolinie jak i jej otoczeniu w masywie Czerwonych Wierchów, można również podziwiać najlepiej wykształcone w Polsce jaskinie i inne formy krasowe.

Naukowcy zachęcają do tego, żeby w prezentowanej na wystawie opowieści o Tatrach dostrzec globalny wymiar. Góry przechowują bowiem świadectwa procesów, którym ciągle podlega nasza żywa planeta, do czego nawiązuje tytuł „Tatrzańskie Archiwum Planety Ziemia”.

– Ludzie w trakcie swojego krótkiego życia nie dostrzegają zmian, jakie planeta przechodzi w ciągu milionów lat. Dlatego laikowi trudno może być na początku pojąć, dlaczego porównujemy Tatry do Puszczy Amazońskiej czy Grenlandii. Tymczasem fragment skorupy ziemskiej budujący Tatry dosłownie przywędrował na swoje dzisiejsze miejsce z półkuli południowej, przechodząc po drodze przez wszystkie strefy klimatyczne. Kiedy rodziły się tatrzańskie granity, powstawały również śląskie pokłady węgla kamiennego, bo wszystko działo się w tropikalnej strefie równikowej. Potem był to obszar pustynny, a niedawno z perspektywy geologicznej został on skuty lodem. Tatry są ukształtowane przez swoją historię, tak jak każdy naród jest ukształtowany przez swoje dzieje. Jako geolodzy możemy odczytywać tę historię ze skał, podobnie jak historycy opisują przeszłość na podstawie różnych manuskryptów. Mamy więc do czynienia z archiwum planetarnym, które jest zlokalizowane w Tatrach – mówi dr inż. Zasadni z AGH.

– Na przykładzie Tatr mamy możliwość uczyć się o procesach, które miały globalny charakter. Dzięki temu możemy uzyskać świadomość, jak cennym dobrem dysponujemy. Celem wystawy, oprócz edukacji, jest zwrócenie uwagi na konieczność ochrony tego dziedzictwa. Liczmy, że jeżeli turyści zdobędą wiedzę, jak długo tworzyły się tatrzańskie skały oraz krajobraz i jaką skomplikowaną ewolucję musiały przejść, zrozumieją też konieczności ich ochrony – zwraca uwagę dr Kłapyta z UJ.

Wystawa Tatrzańskie Archiwum Planety Ziemia, fot. Tatrzański Park Narodowy

Naturalnej wielkości model dinozaura

Przekaz oddziałujący na emocje

Dr inż. Zasadni i dr Kłapyta sami są góralami, pochodzącymi z Gorców i Beskidu Żywieckiego. Tatry znajdują jednak w ich sercach szczególne miejsce.

– Kiedy chodziliśmy po naszych górach, wydawały się nam powszednie. Prawdziwe góry to były Tatry, które oglądaliśmy w telewizji bądź z oddali. Kiedy jeździło się tam w czasach liceum, czuło się prawdziwy krzyk przestrzeni. Mocno utkwiło mi to w pamięci – opisuje dr inż. Zasadni z AGH.

Obaj poznali się podczas studiów doktoranckich na Uniwersytecie Jagiellońskim. Dr inż. Zasadni realizował swoją pracę doktorską w Alpach, a dr Kłapyta w Tatrach, ale ich ścieżki zawsze spotykały się w Tatrzańskim Parku Narodowym. Uczestniczyli w organizowanych przez park konferencjach naukowych, pomagali realizować wycieczki terenowe i warsztaty. Byli również zaangażowani w prace przy powstawaniu wydanego przez TPN „Atlasu Tatr”, na potrzeby którego udostępnili również wyniki swoich badań.

– Tatrzański Park Narodowy jest otwarty na badania naukowe, więc nasza współpraca dobrze się układała od samego początku. Stąd też zaproszenie nas do udziału przy tworzeniu treści wystawy – stwierdza dr Kłapyta z UJ.

Podczas tych prac wyzwaniem dla naukowców było przełożenie wiedzy eksperckiej na język wystawy, który operuje przede wszystkim obrazem. Wymagało to selekcji informacji i uproszczeń, co dla uczonych znających całą złożoność opisywanych zjawisk było nowym i trudnym doświadczeniem.

– To jest szukanie balansu między przekazywaniem wiedzy a oddziaływaniem na emocje. Dzięki współpracy z ekspertami od mechaniki, grafiki, filmu i animacji udało się stworzyć ekspozycję, która nie tylko ma walory informacyjne, ale jest także wizualnie atrakcyjna i angażująca dla zwiedzających – mówi dr inż. Zasadni z AGH.

Wszystkie praktyczne informacje na temat zwiedzania ekspozycji „Tatrzańskie Archiwum Planety Ziemia” można znaleźć na stronach Tatrzańskiego Parku Narodowego.

Stopka